Korzystajmy z naszych praw i nie dajmy się niszczyć tym postkomunistycznym popłuczynom.

Niedawno na dużej konferencji w Sali Kolumnowej sejmu jeden z Pokrzywdzonych przez III RP powiedział wprost. W latach 90, te szajki złożone z ludzi służb, zatrudnionych w sądach, prokuraturach i urzędach niszczyły i rozkradały majątek państwowy a kiedy ten się skurczył, te gangi wzięły się za niszczenie i odbieranie majątku Polakom – właścicielom dużych i małych firm rodzinnych.

Wobec mojej firmy (mała) deweloperskiej właśnie zastosowano taki scenariusz mający doprowadzić do szybkiego przejęcia jej majątku.

Scenariusz był prosty. Mózgiem grupy jest mecenas a do pomocy ma sędziego lub kilku sędziów. On (mecenas) wyszukuje źle zarządzane firmy mające jakieś umowy z takimi firmami jak moja. Mecenas dostaje upoważnienie od tej upadającej firmy i w jej imieniu występuje do sądu przeciwko firmie i domaga się wypłaty prawie miliona zł. Jako dowód przedstawia umowę na wykonanie robót i jakąś fakturę oraz pozew, w którym stwierdza, że moje firma nie zapłaciła „wszystkiego” jego „mocodawcy”. Sędzia oczywiście natychmiast wydaje Postanowienie i ustanawia hipotekę przymusową na wybudowanym budynku.

Moja firma w tej sytuacji nie może sprzedawać wybudowanych mieszkań a osoby, które, mimo że wpłaciły zaliczki nie mogą doczekać się przeniesienia własności swych mieszkań. Ci oszuści informują mnie, że jak zobowiąże się do wypłacenia im miliona zł, to oni zrezygnują z hipoteki.

Ja w tej sytuacji piszę Zażalenie na to Postanowienie i załączam komplet potwierdzeń przelewów na kwotę zapisana w Umowie. Sędzia nie zgadza się cofnąć swojego Postanowienia, choć taka procedura jest dopuszczalna. Co więcej przedłuża ją wydając Postanowienie o wstrzymaniu wykonania. Ten świstek papieru dla Hipoteki nic nie znaczy a czas biegnie. Dopiero moja interwencja u przewodniczącej wydziału uruchamia procedurę, moje Zażalenie jest przesłane do Sądu Apelacyjnego.

Wtedy proszę wszystkich w realu i na fejsbuku o pomoc. Jest odzew, kilkadziesiąt osób wysyła do Sądu Cywilnego (apelacyjnego) prośbę, żądanie jak najszybszego rozpatrzenia mojego Zażalenia. Sąd wyznacza termin wydania wyroku na 21 kwietnia, ale pod wpływem interwencji mailowej i na papierze przyspiesza termin o tydzień i wydaje wyrok, w którym unieważnia hipotekę przymusową a kosztami postępowania obciążą oszusta.

Można powiedzieć, że mimo strat, jakie poniosłem w wyniku tego gangsterskiego ataku dokonanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie, w imieniu III RP, dzięki dużemu wysiłkowi i przede wszystkim dzięki pomocy Was Znajomi i Nieznajomi, którzy opowiedzieliście się przeciwko złu, moja firma przetrwała. Mieszkania zostały sprzedane, nabywcy stali się właścicielami, ale miejmy świadomość ile firm i osób prywatnych w ten sposób zostało zniszczonych.
Ja jestem wdzięczny Panu Bogu i Wam, którzy nie zawahaliście się i wysłaliście tego maila z własnym podpisem. Dlatego teraz, kiedy jest już po wszystkim, chcę się odwdzięczyć, chcę pomagać innym.

W związku z powyższym będę prosił Was i wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie dla innych osób, niszczonych przez te zorganizowane grupy przestępcze.

Szansa na skuteczną obronę przed tą mafią istnieje, ale trzeba zrozumienia i jedności działania. Jak wszyscy wiemy przestępcy boją się Prawdy, boją się jawności a przestępcy w togach i białych kołnierzykach boją się jej, jak diabeł święconej wody.

Zachęcam, korzystajmy z naszych praw, ujawniajmy ich niecne zamiary i działania, domagajmy się praworządności.
Brońmy Polaków przed tymi zorganizowanymi grupami przestępczymi.

Stowarzyszenie OBURZENI jest do Waszej dyspozycji, zapraszam do uczestnictwa w nim.