Referendum w sprawie odwołania HGW
Inicjator referendum lokalnego grupa obywateli: Guział Piotr, Ikonowicz Piotr, Ikonowicz-Nosal Agata, Wasiak Jolanta, Wasiak Marek, Ciszewski Piotr, Pólkowska Mirosława, Ciara Piotr, Zygrzak Krzysztof, Zając Tomasz, Kik Kazimierz, Głowacz Daniel, Maciejowski Maciej, Tofil-Sławuszewska Anna, Machaj Piotr, Czerwińska Ewa w sprawie odwołania Prezydenta m. st. Warszawy HANNY GRONKIEWICZ-WALTZ w dniu 5 grudnia 2016 roku złoży do Ratusza Wniosek z kartami zawierającymi podpisy osób popierających wniosek.
Obecnie Inicjator posiada podpisy na granicy ważności wniosku (niezbędne jest złożenie ponad 132.500 ważnych podpisów poparcia).
Otrzymałem telefony jak złożyć jeszcze w tej chwili karty z podpisami i gdzie. Liczy się każdy podpis.
Jeżeli posiadają Państwo 10 i więcej podpisów proszę o kontakt telefoniczny z jedną z poniższych osób (postaramy się odebrać karty od Państwa osobiście):
-
Antoni Gut – 531 – 825 – 787,
-
Wojciech Papis – 514 – 268 -064,
-
Jan Szymański – 600 – 820 – 483.
Można też dostarczyć pod adres ul. Ratuszowa 11 (Praga Północ koniec ulicy Targowej, Metro Wileńska) jest to budynek ITR (Instytut Tele – Radiotechnik) zostawić w kopercie z napisem „Dla Jana Szymańskiego) u Ochrony. Ochrona całodobowa. Karty w ten sposób proszę dostarczyć do dnia 4 grudnia do godziny 20:00. Przekażę je Inicjatorowi bezpośrednio.
W kilku z rozmowach telefonicznych i bardzo wielu bezpośrednich, w trakcie zbierania podpisów padało pytanie –
„Kto popiera, kto włączył się w akcję zbierania podpisów wniosku o referendum? Jak PIS w tej sprawie?
NIKT.
Prowadziliśmy rozmowy w większością znaczących partii i ugrupowań. Kolega Z Rady Koordynacyjnej rozmawiał z Senatorami PiS. Pojedyncze osoby będące członkami PiS odważyły się uczestniczyć w akcji zbierania podpisów.
Dziś dostajemy odpowiedź dlaczego tak zareagował PiS. Pani HGW złożyła zawiadomienie do prokuratury na śp. Lecha Kaczyńskiego oraz Kazimierza Marcinkiewicza.
Najdziwniejsze jest zachowanie stowarzyszenia „Miasto jest nasze”. Osobiście rozmawiałem z osobami będącymi w jego władzach.
Członkowie dostali absolutny zakaz uczestniczenia w akcji zbierania podpisów popierających wniosek o referendum oraz składania podpisów pod tym wnioskiem.
Według mojej oceny, po rezygnacji p. Śpiewaka, MJN tak jakby zakończyło działalność.
Jan Szymański