Spółdzielnie mieszkaniowe, dość pedagogiki wstydu.

Spółdzielnie mieszkaniowe, dość pedagogiki wstydu.

 
Dość  pedagogiki wstydu,
CZAS NA ODSUNIĘCIE NA ZAWSZE ludzi nieodpowiedzialnych, mataczących,
niezdolnych do wykonywania powierzonych im funkcji  zarządczych,
nadzorczo-kontrolnych!
 
 
ZARZĄD
WARSZAWSKIEJ  SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ
wykazał się
NIEUDOLNOŚCIĄ, NIEGOSPODARNOŚCIĄ
NARAŻAJĄC  MIENIE ZRZESZONYCH  NA   SPRZENIEWIERZENIE !
 
Wielomilionowe straty finansowe do jakich doprowadzili potwierdzają
konieczność nałożenia na zarządzających odpowiednich sankcji karnych.
 
Sytuacja gospodarka spółdzielni wymaga radykalnych zmian, rzetelnej
kontroli nad działalnością zarządu, jednak przede wszystkim, wymusza
pozbycie się dotychczasowych klakierów z rady nadzorczej organu
nadzorczo-kontrolnego, członków zarządu  pozbawionych  chęci działania
w interesie  członków (sic!)
 
Bezspornym pozostaje fakt, że Zarząd i Rada nadzorcza, jeden układ
personalny zajęty głównie zwiększaniem swoich dochodów doprowadził do
stanu rozkładu gospodarki spółdzielni.  Priorytetem stał się interes
osobisty  czerpiących korzyści prowizyjne z zewnętrznych milionowych
zleceń inwestycyjnych. Słabe Państwo, stworzyło im tylko dodatkowe
dogodne warunki.
 
1.W wyniku nie otrzymania na wszystkich częściach WZ absolutorium  w
poczuciu strachu prezes WSM złożył rezygnację z dniem 31 sierpnia 2018
r.
Konsekwencje nieudolności, niegospodarności, doprowadzenia do
wielomilionowych strat   wymagają   mimo  to  zastosowania działań
przewidzianych prawem ;
 
2.Faktem bezspornym jest, że zamiast szybkich zysków z inwestycji
deweloperskich osiedla Szmaragdowa Zarząd doprowadził do zaburzenia
kondycji finansowej Spółdzielni, narażenia  zrzeszonych na straty,
bezczelnie  planowanych  do pokrycia    przez  ..   członków
HANIEBNE !;
 
3.Faktem bezspornym jest, że wielomilionowe straty są przed
zrzeszonymi  UKRYWANE, MATACZONE, przez Radę Nadzorczą / organ
nadzorczo-kontrolny, SĄ   bezczelnie przekuwane na …”ŚWIETNIE
ZARZĄDZANĄ SPÓŁDZIELNIĘ”… (sic!) HANIEBNE !
 
4.Faktem bezspornym jest, ŻE UKRYWANE SĄ PRZED CZŁONKAMI MATERIAŁY
POKONTROLNE, OBNAŻAJĄCE STAN NIEUDOLNOŚCI ZARZĄDCZEJ,
NIEGOSPODARNOŚCI, realizowane przez  radę nadzorczą; HANIEBNE!
 
5.Faktem bezspornym jest, że Rada Nadzorcza bezwstydnie,  karygodnie
ZAPLANOWAŁA POKRYCIE STRAT FINANSOWYCH PRZEZ CZŁONKÓW (z nadwyżki
finansowej spółdzielni),    występując na Walnym Zgromadzeniu   z
projektem przegłosowania .  Chroniąc  winnych  wygenerowanego  stanu
(sic!)
 
6.KARYGODNE  !!!
 
7.Faktem bezspornym jest,  że     a)dopuszczenie do zaistnienia
wielomilionowych strat,    b)ukrywanie patologii, stanu faktycznego
przed udziałowcami,  prezydium rady nadzorczej spółdzielni powinno
być  wyrzucone (sic!)
Ludzi nieodpowiedzialnych, mataczących, niezdolnych do wykonywania
powierzonych im funkcji nadzorczo-kontrolnych  należy  odsunąć  na
zawsze (sic!)
 
Bezsporne jest, że działalność Spółdzielni  pozbawiona wszelkiej
kontroli, stała się wymarzonym polem do nadużyć. Na podstawie
imperatywnych decyzji członków zarządu inwestowano środki finansowe z
działalności podstawowej spółdzielni  zrzeszonych w Warszawskiej
Spółdzielni Mieszkaniowej,  transferując je  w inwestycje deweloperskie
/ działalność dodatkową / mieszkań na sprzedaż  w osiedle  Szmaragdowa
(sic!)
 
Zarząd powołany do działania w imieniu, na rzecz udziałowców
przeistoczył się w grupę zorganizowaną na szkodę zrzeszonych.
 
Fakty  potwierdzają m.in.: brak wymaganej dokumentacji, przeszacowane
koszty, nieplanowane koszty nadzoru budowlanego,  inne
przedstawione w materiale pokontrolnym biegłej rewident p.Agnieszki
Krasowskiej.  W materiale „Opinii…” z realizacji inwestycji
deweloperskiej osiedla Szmaragdowa zamieszczono krytykę, sformułowania
naganne wobec działalności  zarządu Spółdzielni.
Z uwagi na negatywną  dla zarządu opinię, dokument UTAJNIONO  podobnie
jak materiały sporządzone przez lustratora p.Barbarę Różewską ,
prezes spółdzielni Budowlani w Warszawie (sic!)
 
Ostatnie, odbyte w dniach 18/20/22 czerwca 2018 r. Walne Zgromadzenia
zrzeszonych w Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wyłącznie
potwierdziły   niegospodarność, układy personalne, mataczenie, brak
przygotowania do prowadzenia inwestycji deweloperskich, przepłacone
usługi, trwonienie pieniędzy przez  prezesów dbających o własną
kieszeń (sic!) Przymykanie oczu przez Radę Nadzorczą Spółdzielni na
dokonujące się zdarzenia (sic!)
 
Fakty mogą wskazywać na scenariusz PRZEJĘCIA OGROMNEGO MAJĄTKU
ZRZESZONYCH PRZEZ  „KOGOŚ CHĘTNEGO”. Wiadomym jest, że pewnym osobom
zależy na doprowadzeniu do celowej upadłości spółdzielni, żeby stać
się jej właścicielem „na bardzo korzystnych zasadach”.   Geszefciarze,
oczywiście przewidzieli niezwykle im pomocny czynnik powszechnej
bierności społeczności spółdzielczej.   Minimalne reakcje na
okradanie, na patologiczne zarządzanie mieniem spółdzielców, wprost
prowadzi do upadłości.  (sic!)
 
Karygodnym w powstałych uwarunkowaniach  paradoksem jest, że
członkowie Zarządu i Rady Nadzorczej  niezmiennie  uprawiają  system
chwalenia się osiągnięciami,   …..  których NIE MA.      Zarząd i
rada nadzorcza niezmiennie, uprawiają bezkarność, czując oparcie w
obsadzonych „swoimi ludźmi” wszystkich funkcji i etatów w Spółdzielni.
Czując,  więź w kamratach, prywatnych przedsiębiorcach,
posiadających poparcie prezesa za intratne kontrakty na wykonanie
robot budowlanych w spółdzielni.    Ludzie prezesa  – wszystko
zaakceptują na korzyść zarządu.   W komitywie są  również  „zaufani”
na rzecz spółdzielni notariusze, piszący w umowach kupna sprzedaży
mieszkań wszystko, to co prezes zechce.   Blokowanie informacji
członkom, stworzyło  w spółdzielni    życie    wg   systemu matrixa /
państwie bezprawia. (sic!)
 
Walne Zgromadzenia odbyte w dniach 18/20/22 czerwca 2018 r. poza
niegospodarnością, nieudolnością,   potwierdziło  przepotężną
bezczelność organów spółdzielni.    Bezbronność zrzeszonych
wywoływaną pedagogiką wstydu, blokowaniem suwerennych praw
zgromadzonych uniemożliwianie  wypowiadania się, wyrażania  poglądów,
ocen. (sic!)   Członkowie  organów spółdzielni udowodnili absolutną
niechęć pozytywnego działania dla dobra ZRZESZONYCH !!!
 
Zrzeszeni, powodowani   odruchem  obronnym wobec  działających z
pozycji złej  woli,  chciwości szkodników, doznali na  sobie  podłych
praktyk  prawnika/ów stających na głowie w obronie gwałcących prawo:
 
1.ograniczających nasze prawa,
 
2.działań wprost prowadzących do  rabowania naszego mienia,
 
3.narzucających  nam wymyślone  przepisy;
 
4.stojących na straży tych co rażąco sprzecznie z zasadami prawa
spełniają swoje zachcianki za ogromne uposażenia i przywileje.
 
 
CZAS NA ODSUNIĘCIE NA ZAWSZE ludzi nieodpowiedzialnych, mataczących,
niezdolnych do wykonywania powierzonych im funkcji
nadzorczo-kontrolnych!