Archiwa tagu: Jarosław Gowin

BOROWCY okazali się cenzorami politycznymi na usługach Gowina

Borowcy i ochroniarze uniemożliwiają debatę z Gowinem

Paczka żywnościowa czekała na wicepremiera w Tarnowie

Okazało się, iż Biuro Ochrony Rządu pełni rolę cenzora politycznego. 9 marca 2018 w Tarnowskim Teatrze odbyło się spotkanie za zamkniętymi drzwiami z wicepremierem Jarosławem Gowinem, który do budynku wchodził tylnymi drzwiami, być może dlatego, ze przed głównym wejściem miała miejsce, zorganizowana przez stowarzyszenie OBURZENI, zbiórka żywności dla ministra nauki, który niedawno skarżył się publicznie, że nie wyżyje do pierwszego z pensji wysokości 17 tysięcy złotych!

Organizatorzy „dyskusji” z Gowinem (m.in. jego towarzysz partyjny – Grzegorz Kądzielawski – kandydat Gowina na prezydenta Tarnowa i – chyba za sprawą Gowina (?) – wiceprezes AZOTÓW z wynagrodzeniem – jak podały media –  50-80 tys. zł miesięcznie) nie wpuścili na spotkanie radnego i równocześnie dziennikarza dr. Marka Ciesielczyka (redaktora naczelnego miesięcznika „Zjednoczeni dla Tarnowa”), mimo, ze spotkanie pt.: „ Perspektywy rozwojowe średnich miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze” –  dotyczyło m.in. miasta Tarnowa, a redaktor Ciesielczyk miał zaproszenie! W „debacie” wzięła udział tylko grupka kilkudziesięciu osób, prawdopodobnie członków i sympatyków partii Gowina i Kądzielawskiego.

Z tego też powodu można ją określić mianem parodii dyskusji o mieście. Pewnym kuriozum jest, iż „debata” na temat 100-tysięcznego miasta z udziałem Gowina, organizowana przez Kądzielawskiego  (b. szefa  gabinetu politycznego Gowina), odbyła się w małej sali Teatru Tarnowskiego, która mieści zaledwie kilkadziesiąt osób, a wstęp na nią możliwy był jedynie po okazaniu specjalnego zaproszenia, a i ono nie gwarantowało wejścia na salę, jak pokazał przypadek radnego Ciesielczyka. Czyżby promotor Kądzielawskiego jako kandydata na prezydenta miasta, obawiał się niewygodnych pytań ze strony mieszkańców Tarnowa, czyżby nie cenił  sobie opinii mieszkańców Tarnowa? Można odnieść wrażenie, iż spotkanie utrzymywane było do ostatniej  chwili w tajemnicy przed tarnowianami.

Gdy radny (bezpartyjny) Ciesielczyk próbował porozmawiać z Gowinem na temat Tarnowa w czasie przyjęcia po debacie w Tarnowskim Teatrze, na które został już wpuszczony, uniemożliwili mu to trzej borowcy 2-metrowej wysokości, oświadczając, iż nie ma takiej możliwości, mimo, iż w tym czasie Gowin rozmawiał z różnymi osobami, obecnymi na przyjęciu. Być może rządowi ochroniarze obawiali się, iż dr Ciesielczyk wręczy wicepremierowi paczkę żywnościową, której nie mógł mu wcześniej przekazać (sic!). W tym miejscu nasuwa się pytanie – czy kolejne wpadki BOR-u w ostatnim czasie nie są przypadkiem wynikiem skupiania się rządowych ochroniarzy na rzeczach zupełnie nieistotnych dla bezpieczeństwa członków rządu i Prezydenta RP, a lekceważenia faktycznych zagrożeń?

Stowarzyszenie Oburzeni zwróciło się już do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Stowarzyszenia Wolnego Słowa, Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Premiera Mateusza Morawieckiego oraz Biura Ochrony Rządu, protestując przeciwko łamaniu wolności słowa i dyskusji oraz ograniczaniu swobody pracy dziennikarza i politycznej dyskryminacji radnego, wybranego w demokratycznych wyborach przez mieszkańców 100-tysięcznego miasta – i to za sprawą wicepremiera (!) Jarosława Gowina i jego towarzysza partyjnego Grzegorza Kądzielawskiego, wiceprezesa spółki Skarbu Państwa.

Mimo niechętnej tarnowianom postawy organizatorów „debaty”, znajdującemu się w trudnej sytuacji materialnej Gowinowi okazano w Tarnowie serce, zbierając dla niego artykuły żywnościowe, pozwalające mu przeżyć do pierwszego. 

Patrz relacja filmowa TARNOWSKIEJ TELEWIZJI z happeningu OBURZONYCH:  „Paczka dla Gowina”:

https://tarnowska.tv/aktualnosci/czytaj/20594,gowin-odwiedzil-tarnow-radny-ciesielczyk-mial-dla-niego-zywnosciowa-paczke.html#sthash.IYI0BUHF.dpbs

Paczka żywnościowa dla Gowina !

W związku z trudną sytuacja materialną wicepremiera Gowina, skarżącego się, iż za 17 tysięcy złotych miesięcznie nie jest w stanie wyżyć do pierwszego, zachęcamy mieszkańców Tarnowa do przekazywania mu produktów żywnościowych (każda bułka jest mile widziana) –

w piątek, 9 marca o godz. 16:30,

pod Tarnowskim Teatrem

jako że wicepremier Gowin odwiedzi wówczas nasze miasto.

Pewnym kuriozum jest, iż debata z udziałem pana Gowina, organizowana m.in. przez Grzegorza Kądzielawskiego, b. szefa  gabinetu politycznego Gowina, który nagle stał się wiceprezesem AZOTÓW za ok. 50-80 tysięcy złotych miesięcznie, odbędzie się w małej sali Teatru Tarnowskiego, która mieści zaledwie ok. 90 osób, a wstęp na nią możliwy jest po okazaniu specjalnego zaproszenia.

Mimo, iż temat debaty to „Perspektywy rozwojowe średnich miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze” (a więc dotyczy ona także Tarnowa), mieszkańcy naszego miasta (z wyjątkiem w/w 90 zaproszonych osób), nie będą mogli spotkać się z wicepremierem Polski i posłem z naszego województwa.

Co więcej, można odnieść wrażenie, iż spotkanie utrzymywane było do ostatniej  chwili w tajemnicy przed tarnowianami? Czyżby organizatorze na czele z p. Grzegorzem Kądzielawskim, pretendującym do roli kandydata na prezydenta miasta oraz sam wicepremier obawiali się mieszkańców Tarnowa?

Mimo to, przyjmijmy p. Jarosława Gowina po staropolsku i okażmy temu znajdującemu się w trudnej sytuacji materialnej człowiekowi serce, przekazując mu produkty żywnościowe, pozwalające mu przeżyć do pierwszego.

Dr Marek Ciesielczyk – Radny tarnowski

Stowarzyszenie OBURZENI – Tarnów

oraz

Redakcja miesięcznika ZJEDNOCZENI DLA TARNOWA

dr.ciesielczyk@gmail.com      tel. 601 255 849  

Gowin chce finansować kampanię swojego człowieka z naszych podatków?

Sz.P.  v-ce Premier Jarosław Gowin

Szanowny Panie Premierze,

Pragniemy wyrazić nasze oburzenie z powodu powołania do Zarządu Grupy Azoty p. Grzegorza Kądzielawskiego, szefa Pana gabinetu politycznego, który nie miał nigdy nic wspólnego z przemysłem chemicznym.

Tę nominację można odbierać jako kontynuację modelu awansu a’la Misiewicz. Mieszkańcy Tarnowa mogą zaś w tym kuriozalnym awansie widzieć sposób na zasilenie kieszeni p. Kądzielawskiego jako przyszłego kandydata PIS-u na Prezydenta Tarnowa.

Protestujemy przeciwko takiej formie potencjalnego finansowania kampanii wyborczej Pana formacji politycznej z kieszeni podatników polskich.

Z poważaniem.

Dr Marek Ciesielczyk
v-ce Przewodniczący stowarzyszenia Oburzeni,

radny Rady Miejskiej w Tarnowie,

tel. 601 255 849, dr.Ciesielczyk@gmail.com