POST
Słowo, część wyrażenia, część pojęcia, dawniej i dziś.
Pierwotnie to słowo miało tylko jedno znacznie: wstrzymanie się od spożywania pokarmów zgodnie z wiarą rzymsko-katolicką.
Obecnie jest nadużywane w całkiem innym znaczeniu. Jako po czymś. Coś się zmieniło, co nie daje się opisać standardowymi regułami. Sam uległem modzie na korzystanie z tego określenia. Mój artykuł na tych stronach pod tytułem „Post prawda”.
Zmiany jakie zachodzą w każdym elemencie naszego życia powodują zagubienie. Koniec świata ogłaszany w różnych datach i przez różne osoby, przepowiadaczy, Końców świata, według nich było już wiele. Koniec świata powtarza się cały czas. Kończy się jeden świat, jedne zasady, powstają nowe.
Dążymy do życia w ustalonym rytmie, ustalonych zasadach. Chcemy by one za naszego życia były niezmienne. Nikt nie lubi zmian. nie lubimy, nie chcemy zmian.
Chcemy stabilności.
Czy można inaczej?
Tak !!!!
Czy można się do tego przygotować, To akceptować. W tym się odnaleźć.
Tak. Można.
Rozmowy z wieloma osobami doprowadziły mnie do wniosku, że większość społeczeństwa dochodzi do opinii, że zachowania niemoralne, zachowania łamiące prawo, łamiące podstawowe zasady życia społecznego, jeżeli są powszechne stają się nowymi zasadami. Jednak w naszej podświadomości tkwi pojęcie prawa naturalnego.
Wiemy co powinno być normą. co jest normalne a co odbiega od normy. Co jest do zaakceptowania a co nie jest.
Ludzie poszukują powrotu do norm. Do prawa naturalnego.
Obecne zachowania sceny politycznej (politycy, partie polityczne), sceny zachowań społecznych nie prezentują takich zachowań.
Dlatego ogromna grupa poszukująca formacji wyznających prawo naturalne i stosujących go w każdym aspekcie życia osób tworzących takie organizacje, stowarzyszenia, partie, grupy społeczne.
Z poważaniem
Jan Szymański